MUZYKA

ogólnie w muzyce wkurza mnie banda latający gówien w dresie uważających że ich "muzyka" jest fajna
wkurza mnie też wiara podniecająca się z byle czego
wkurzają mnie teksty typu : "jeden osiem dwa ef ce ka pięć siedem......"
i szitowe dźwieki w niektórych utworach

Ach... w muzyce wkurza mnie generalnie dużo rzeczy. Na przykład taka Mandaryna. Moje zdanie jest takie: jak ktoś czegoś nie potrafi robić, to niech się do tego nie zabiera. Ja też pięknego głosu nie mam, ale nie chcę, tak jak Mandaryna, za wszelką cenę zostać gwiazdą muzyki pop. Jak umie tańczyć, niech tańczy. O! Ja bym ją widział na przykład w Tańcu z gwiazdami. Wkurza mnie Tokio Hotel. Nie tylko muzyka, jaką tworzą, ale wizerunek, jaki sobie budują. To, że wyglądają jak baby. Wkurza mnie Doda. owszem, lubię jej zespół i jej piosenki. Owszem, lubię jej głos. Owszem, lubię ją grać w szkolnych kabaretach. Ale wkurza mnie to, że z wielką odwagą buduję totalnie nasączony erotyką wizerunek sceniczny. Wkurza mnie techno. To, że od tego "łup łup łup" można oszaleć. Za to, że od techna zawsze boli mnie głowa. Wyjątek stanowi MBrother- Trebles. Co jeszcze mnie wkurza w muzyce? No, to chyba wszystko na dziś. Jak mi się coś przypomni, to dopiszę. Pozdrawiam! Very Happy

Gość

Zgadzam się, TECHNO TO SZIT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I w ogóle Kingsi tylko tworzą dobrą muzykę...
No i Queen ale już nie istnieją... Pozdro dla słuchaczy pożądnej muzyki!

Gość

Zgadzam się, TECHNO TO SZIT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I w ogóle Kingsi tylko tworzą dobrą muzykę...
No i Queen ale już nie istnieją... Pozdro dla słuchaczy porządnej muzyki!

Wysłany: Czw 23:01, 02 Mar 2017

Są gusta i guściki